Podsumowanie weekendu
Za sobą mamy pierwsze potyczki z
! Nasz klub partnerski zaprosił dwie nasze „żakowe” ekipy na towarzyskie gry. Jak im poszło?
Drużyna TT2014 rozegrała mecze kontrolne z
. Na początku rozgrywki toczyły się na trzech mniejszych boiskach. Zawodnicy podzieleni byli na trzy drużyny pięcioosobowe, w każdej był jeden rezerwowy. Chłopcy realizowali założone cele- takie jak: dobre ustawienie, czytanie gry rywala i reakcja po stracie piłki. Poradzili sobie znakomicie, dokładając do tego gole i godne oklasków akcje. W końcowej części potyczki trenerzy podzielili halę na jedno mniejsze i jedno większe boisko, dając zawodnikom więcej miejsca do gry. Dzięki temu obejrzeliśmy dużo goli z jednej i drugiej strony. Zawody stały na dobrym, wyrównanym poziomie w koleżeńskiej atmosferze. Wiemy nad czym pracować, a jak mawia klasyk w naszej Akademii: kto się nie rozwija… ten się zwija.
W sobotę nasze Petardy z rocznika 2012 rywalizowały w Częstochowie z topową grupą
. Jak im poszło? Trener zespołu Tomasz Rybiński:
Nasze „jedenastki” mają pecha. 30 stycznia miały mieć mecz z
, ale śnieżyca pokrzyżowała te plany. Z kolei na ten weekend zaplanowana została potyczka z innym radomskim klubem –
. Niestety zespół przeciwnika znalazł się na kwarantannie, przez co musiał zawiesić treningi i plan znów spalił na panewce. Z pomocną dłonią przyszli trenerzy
oraz Paweł Drobniak i ekipa TT2010. Mecz wewnętrzny toczył się w mroźnej aurze. Dużo bramek, mnóstwo sytuacji, dobrej gry i zaangażowania. Bardzo wyrównany pojedynek zakończony remisem.
W sobotni poranek drużyna TT09 wybrała się do Radomia, gdzie zmierzyła się w miejscowym
.
Trener
: „Nasza gra od momentu wyprowadzenia piłki z własnej bramki wyglądała dobrze. Problem zaczynał się pojawiać w momencie, kiedy mieliśmy sfinalizować akcje. Zawodziła decyzyjność: czy to złe ostatnie podanie nie trafiało do napastnika, czy w sytuacji sam na sam nie potrafiliśmy zdobyć bramki. Musimy wyciągnąć wnioski i popracować nad tym elementem, bo już za tydzień w Kielcach gościmy bardziej wymagającego przeciwnika – ekipę Rakowa Częstochowa. Tymczasem dziękujemy za zaproszenie Młodzikowi Radom – już planujemy rewizytę.”